Cyberonanizm, hedonizm i rozmyta odpowiedzialność – Współczesny świat zapewnia nam przeniesienie się do wirtualnej rzeczywistości – wygenerowanej komputerowo. Wystarczą odpowiednie gogle i zostajesz w domu, nawet elementy nabożeństwa dopasowujesz do swoich preferencji z paska wyboru. Wszystko uwzględnia twoje indywidualne potrzeby. Problem polega na tym, że niektórzy z tej wirtualnej rzeczywistości nie wychodzą. Żyjemy w epoce koncentracji na sobie samym – wybieramy „tak” dla rozrywki, zwłaszcza kosztem innych, i „nie” dla odpowiedzialności. Taka postawa jest częstym nawykiem i cechą tkwiącą w ludzkiej naturze (dotyczy to nie tylko sfery seksualnej). Dobitnie przekonał się o tym Jezus. Gdy nauczał i uzdrawiał, ludzie cieszyli się i wiwatowali na Jego widok, ale gdy okazało się, że nie jest oczekiwanym przez nich wybawicielem spod jarzma Rzymu, bez wahania go ukrzyżowali. Czy współczesny człowiek jest w stanie, tak jak wymaga nauka Chrystusa, wziąć swój krzyż i Go naśladować, czy może wybiera życie, które zapewni mu wyłącznie wygodę i przyjemności?